Wpadłam po uszy. Za sprawą między innymi tego bloga: http://renatoparolinstitchers.blogspot.com/
Stwierdziłam że jeśli sama nie "użyję" któregoś z haftów Renato Parolin to zwariuję ;) I na pierwszy rzut powstały serduszka. Wyszywam je na kanwie, która ostatnio jest moją ulubioną - drobniutka, bo 20 ct kanwa w kolorze naturalnym, polskiej produkcji, firmy Gobelinek. Za całe 5,50 zł kuponik ;) Zrobiłam sobie jej mały zapas, właśnie na piękne hafty RP. Do serduszek użyłam muliny cieniowanej DMC w odcieniach fioletu, nr 42.
A tak się haftuje:
Tyle już mam:
Jutro pewnie będą skończone. Rameczki do nich już się produkują, ale o tym w następnym
wpisie.
piątek, 12 marca 2010, gajeczka84
Komentarze
awe.1
2010/03/13 15:22:16
Ładniutkie. Ciekawe jaki będzie efekt po oprawieniu ;-)
-
rosse5
2010/03/14 19:38:23
Ślicznie:) jaki ładny kolor! Oprawisz je w potrójne rameczki?
Cieszę się, że jesteś spowrotem:*
-
gajeczka84
2010/03/15 16:13:55
Dziękuję Wam dziewczyny :) I jak taki pomysł na oprawę Wam się podoba?
-
ka-milla
2010/03/16 11:36:26
mi bardzo, świetnie wyglądają. Bardzo ciekawy pomysł!
