poniedziałek, 1 sierpnia 2011

79. Wykańczanie zaległych prac


Dziękuję Wam wszystkim za miłe komentarze pod buzią z poprzedniego postu :) Bardzo fajnie się czyta takie pochwały :) Zabrałam się za wykańczanie kolejnej zaległej robótki, padło na serwetę dla siostry. Powiem tak. Ogromnie podoba mi się wzór. Super robiło się z beżowej Muzy. Ale ogrom pracy obrzydził mi szydełko :( Nie jestem stworzona do robienia takich dużych serwetek, nudziło mnie to strasznie. Dla siebie pewnie nie zabrałabym się za jej kończenie, ale dla siostry.. I oto jest (nie patrzcie proszę na stół, nie dla niego jest zrobiona):








Dziękuję także Kasi, za przyznanie mi miłego wyróżnienia:



Sama chciałabym je przyznać wszystkim blogom, które mam w zakładkach i na które bardzo często zaglądam. Wszystkie cieszą moje oczy i niejeden raz inspirują. Bardzo, ale to bardzo cieszę się, że mogę z Wami istnieć w tym internetowym świecie haftu krzyżykowego :)

6 komentarzy:

  1. Piękna jest ta serwetka, super! Pozdrawiam! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale przedsięwzięcie-taki obrus:) kiedyś się przymierzałam, ale się wystraszyłam ogromu pracy. podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Alez ten obrus jest piekny , trzeba miec talent by tak robić na szydełku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że ją skończyłaś, bo jest cudna :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno dużo pracy włożyłaś w tę serwetę, ale się opłacało, efekt znakomity:)

    OdpowiedzUsuń
  6. you are in point of fact a good webmaster. The site loading pace is amazing.
    It seems that you're doing any unique trick. Moreover, The contents are masterwork.

    you've performed a wonderful activity on this subject!


    Here is my blog post; bali golf courses

    OdpowiedzUsuń