Bardzo wszystkim dziękuję za liczne odwiedziny i miłe słowa, które zostawiacie w komentarzach :)
A co w ostatnich tygodniach u mnie..
Były ostatki (zdjęcie jako dowód rzeczowy, że czasem coś zrobię w kuchni):
Był też Dzień Kobiet:
Kanwa i brakujące muliny potrzebne do nowego "projektu". Plan - co najmniej jeden cytrusowy element na miesiąc! Czy się uda? Zobaczymy :) A taki ma powstać obrazek, do kompletu z ziołami:
A w planach (na razie jest tylko kanwa i kilka kolorów nici) jeszcze trzeci obrazek do zestawu. Tylko jakoś nie jestem całkiem do niego przekonana:
Fajowe te obrazki :)
OdpowiedzUsuńCudny, szczególnie ten cytrusowy!!!
OdpowiedzUsuńPiękne i kolorowe plany ;o)
OdpowiedzUsuńChruściki z przyjemnością być schrupała:) Śliczny wzór nowego haftu! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń